Sosnowiec, 16 września 2010r.

Safirka i Varis pojechały do nowych domów. Dziękujemy!

Kociątka widoczne na zdjęciach to dwie małe sierotki, które zostały przyniesione do naszej przychodni do uśpienia....

...Ale kto dał nam prawo decydowania który kot ma żyć, a który ma zostać uśpiony???...

Jak się pewnie Państwo domyślacie, kotki nie zostały uśpione. Trafiły do domu tymczasowego gdzie czekały na odpowiedzialnych opiekunów, którzy zatroszczą się o nie do końca ich dni.

Kociaki były takie małe, a już tyle wycierpiały. Bardzo wcześnie (w wieku trzech tygodni) zostały rozdzielone z matką i zawiezione do schroniska, gdzie podpisano na nie wyrok śmierci...

Safirka i Varis są bardzo rezolutnymi, wesołymi kotkami, mimo swego młodego wieku (około 6 tygodni) załatwiają się do kuwety. Wychowywały się w towarzystwie innych kotów dlatego ich socjalizacja przebiegała prawidłowo. Zostały już odrobaczone i odpchlone, na szczepienie w chwili adopcji były jednak jeszcze zbyt małe.

...I udało się. Rozdzwoniły się telefony... Wybraliśmy opiekunów dla obu ślicznych kotek...

Pierwsza do nowego domu po podpisaniu umowy adopcyjnej pojechała Varis (bura koteczka). Zamieszkała w Katowicach. Tydzień później los uśmiechnął się także do Safirki, która zamieszkała w Świętochłowicach.

Życzymy Wam dużo szczęścia w dalszym życiu!!!

-= powrót =-