Wybór szczeniaka to nie kupno zabawki. To świadoma decyzja o przyjęciu na siebie odpowiedzialności za życie żywej istoty, która będzie z nami przez kilkanaście lat. Będzie trzeba ją karmić, wyprowadzać na spacery, bawić się z nią. Nie możemy zwierzaka odłożyć na półkę jak książkę. Podejmując taką decyzję należy zastanowić się kilka razy, czy na pewno mamy czas dla psa i środki finansowe na jego coroczne szczepienia, odrobaczanie i ewentualne leczenie...

Gdy podejmiemy już tę ważną w skutkach decyzję
warto wcześniej zastanowić się jakie cechy powinien mieć nasz przyszły czworonożny członek rodziny. Trzeba zdecydować czy lepsza będzie suczka czy pies, jakiej powinien być wielkości, a także powinniśmy wytypować rasę, która najbardziej będzie odpowiadać nam charakterem. Możemy również przygarnąć kundelka ze schroniska, jednak w takiej sytuacji najlepiej skorzystać z pomocy behawiorysty, który przeprowadzi odpowiednie testy psychologiczne aby określić charakter psa i jak najdokładniej dopasować go do naszych oczekiwań.

Gdy podejmiemy decyzję o zakupie psa rasowego, musimy zacząć szukać odpowiedniej hodowli. Powinien to być znany ośrodek, aby zmniejszyć ryzyko nieuczciwości pseudohodowców tak ostatnio powszechnej. Od niedawna niektóre renomowane hodowle przeprowadzają we własnym zakresie testy psychologiczne szczeniaków. Istnieje także możliwość poproszenie wykwalifikowanego behawiorysty o pomoc w wyborze szczeniaka. Hodowcy, którym zależy na szczęściu czworonogów sami do tego namawiają, już podczas pierwszego kontaktu z potencjalnym kupcem.

Trudno jest dokładnie określić co wyrośnie z kilku tygodniowego szczeniaka, ale pewne rzeczy są już wtedy widoczne, a resztę można wypracować u psa przez odpowiednie z nim postępowanie i specjalistyczne szkolenie. Hodowca, który od początku przebywa ze szczeniakami i obserwuje ich zachowania, jest w stanie stwierdzić jaki dany malec ma charakter. Po wyglądzie może ocenić czy pies jest wystawowy, czy ma jakieś odstępstwa od wzorca.

Jakiego wyboru byśmy nie dokonali to i tak nie będzie on idealnie dokładny, bo to żywe zwierzę a nie rzecz, której wadę można zareklamować w sklepie. Musimy liczyć się z tym, że nie zawsze z naszej puchatej kuleczki wyrośnie taki pies jakiego byśmy chcieli. Ale jeśli zdajemy sobie z tego sprawę to możemy od początku dołożyć wszelkich starań aby potem się nie rozczarować. Ważne, żeby wybierając szczeniaka mieć świadomość, że jest to decyzja na kilkanaście najbliższych lat i od początku szykować się na zmiany w dotychczasowym życiu.

Autor tekstu: Roksana Lewandowska - zoopsycholog

-= powrót =-