Sosnowiec, 20.11.2009r

Dzięki Państwa zaangażowaniu nadal możemy pomagać bezdomnym zwierzętom.

Kociak widoczny na zdjęciu powyżej to młody kocurek, który został wykastrowany dzięki Państwa wsparciu. Przebywa on pod opieką Stowarzyszenia Nadzieja Na Dom.
Lechu (tak ma na imię) może już trafić do adopcji, czeka tylko na ciepły dom i odpowiedzialnych opiekunów, którzy otoczą go miłością do końca jego życia.

Czarna kotka widoczna na zdjęciu powyżej jest bezdomna. Została wysterylizowana dzięki czemu w pewnym stopniu przyczyniamy się do zmniejszenia bezdomności wśród zwierząt. Z całego serca dziękujemy wszystkim, którzy angażują się w akcję "sterylizacja zamiast eutanazji" prowadzoną już od dwóch lat w naszej przychodni.

Kocurek widoczny na zdjęciu powyżej również jest bezdomny. Został złapany na jednym z sosnowieckich osiedli i przyniesiony do naszej przychodni na kastrację. Okazało się jednak, że był chory na koci katar, miał też zapalenie górnych dróg oddechowych.
Kociak został poddany zabiegowi kastracji, a infekcja została wyleczona.
Może mniej zwierząt wymagałoby naszej pomocy gdyby człowiek był bardziej odpowiedzialny, gdyby potrafił ponosić odpowiedzialność za zwierzę, które oswoił!

To kolejna kotka, która trafiła do naszej przychodni na zabieg sterylizacji. Jest półdługowłosą bardzo przytulaśną koteczką. Skąd wzieła się na ulicy?... Znudziła się "opiekunom"?... Drapała kanapę?...
To pytanie pozostanie bez odpowiedzi, ale jedno jest pewne: gdzieś tam jest człowiek odpowiedzialny za jej tragedię...!!!

-= powrót =-